Hilary Gong jest jednym z najdroższych piłkarzy w historii Widzewa. Miał być ważnym elementem układanki trenera Daniela Myśliwca, tymczasem zawodzi na całej linii. Po występie przeciwko Puszczy Niepołomice na Nigeryjczyku nie zostawiono suchej nitki, a wideo z jego nieporadnymi zagraniami robi furorę w mediach społecznościowych. – Nie rozumiem, co on robi w ekstraklasie – mówi Michał Żyro, ekspert Canal Plus Sport.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-zaplacili-za-niego-krocie-a-on-podbija-internet-co-on-robi-w,nId,7863425
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu