Lider Abchazji Asłan Bżanija nie chce ustąpić z urzędu, czego domagają się protestujący. Dodał, że nadal wykonuje swoje obowiązki. Demonstranci forsowali w piątek ogrodzenie przed parlamentem, wtargnęli też do budynków rządowych. Abchazja to separatystyczny i wspierany przez Rosję region Gruzji. Moskwa poleciła swoim obywatelom, aby opuścili Abchazję.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-w-prorosyjskiej-republice-grzmi-moskwa-wzywa-swoich-obywatel,nId,7857039
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu