Jeśli kończyć sezon, to właśnie z takim przytupem, jak uczyniła to Katarzyna Zdziebło. Nasza chodziarka, dwukrotna wicemistrzyni świata i Europy, w świetnym stylu zapewniła sobie minimum na mistrzostwa świata w Tokio. W rozmowie z Interią przyznaje, iż rezultat w Żytawie na dystansie 35 km przerósł nawet jej oczekiwania. – Zapewniłam sobie bardzo komfortową sytuację. Dzięki temu mam duży spokój w przygotowaniach – podkreśla 28-latka z Mielca, która równocześnie kształci się w kierunku medycznym.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/news-polska-gwiazda-nosila-sie-nawet-z-najgorszym-juz-nie-ma-odwr,nId,7869862
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu