W tenisie statystyki to podstawa, podobnie zresztą jak np. w koszykówce. Liczby asów, błędów serwisowych, wygranych setów 6:0 czy 6:1 – można tego wymieniać na pęczki. I w takich drobnostkach pomylić się łatwo. Gorzej jednak, jeśli błąd dotyczy wartości fundamentalnych, a tymi są spore sukcesy w głównym cyklu WTA. Serbska tenisistka Olga Danilović, którą przed przejęciem Igi Świątek przez kilka miesięcy prowadził Tomasz Wiktorowski, awansowała w piątek do półfinału w Kantonie. I sama nie wierzyła, gdy WTA podało, że to jej pierwszy taki sukces.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/tenis/news-kuriozalny-blad-wta-byla-podopieczna-wiktorowskiego-oslupial,nId,7844054
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu