Kuba Wojewódzki był w gronie kibiców, którzy oglądali mecz reprezentacji Polski z Portugalią przed telewizorem. Choć z początku wszystko wyglądało dobrze, spotkanie to zakończyło się fatalną porażką kadry Michała Probierza. Dziennikarz po blamażu „Biało-Czerwonych” nie miał zamiaru milczeć i zamieścił w mediach społecznościowych wymowny wpis. 61-latek wbił szpileczkę nie tylko piłkarzom, ale również… Dariuszowi Szpakowskiemu.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/sportowe-zycie/news-kuba-wojewodzki-nie-gryzie-sie-w-jezyk-dosadnie-po-blamazu-z,nId,7857093
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu