Ostatnie dni są niezwykle szalone dla Mai Chwalińskiej. Przyjaciółka Igi Świątek szybko przetransportowała się z Tampico do Meridy, by móc przystąpić do rywalizacji w eliminacjach do turnieju rangi WTA 250. Została w nich rozstawiona z „1”, na dodatek sprzyjało jej losowanie. W pierwszej rundzie trafiła na Marię Kononową, plasującą się na 709. miejscu w rankingu. Polka nie dała Rosjance żadnych szans. W drugim secie pozwoliła jej wygrać zaledwie… dwa punkty. Triumfowała 6:2, 6:0 po 57 minutach gry.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/tenis/news-kosmiczny-wyczyn-polki-na-turnieju-wta-demolka-w-57-minut-pi,nId,7844315
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu