Po licznych zmianach personalnych w „Pytaniu na śniadanie” program zaliczył spory spadek oglądalności. Z tego powodu zaczęto mówić o powrocie byłych gwiazd TVP na Woronicza. Na taką propozycję liczyła Mariola Bojarska-Ferenc, która kiedyś regularnie współpracowała ze stacją. Jak się jednak okazuje, na drodze miała stanąć jej aktualna szefowa porannego cyklu Dwójki.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/plotki/news-kolejne-problemy-nowej-szefowej-pns-slynna-dziennikarka-doma,nId,7865520
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu