Iga Świątek niespodziewaną liderką. „To nie zdarza się często”

0
15

Iga Świątek wróciła na korty po dwumiesięcznej nieobecności. Polka w pierwszym meczu fazy grupowej finałów WTA pokonała Czeszkę Barborę Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2. Co ciekawe 23-letnia raszynianka w tym spotkaniu zanotowała aż 10 asów, co dało jej prowadzenie w tej klasyfikacji podczas imprezy odbywającej w stolicy Arabii Saudyjskiej. Nasza tenisistka tylko raz w karierze zanotowała więcej kończących podań.

Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-iga-swiatek-niespodziewana-liderka-to-nie-zdarza-sie-czesto,nId,7848933
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu

Sprawdź także:  Nagła decyzja PZPN. Dziekanowski ostro reaguje. "Klub klakierów". A związek odpowiada