Ari Aster: Ekscytuje mnie robienie filmów, które nie powinny istnieć

0
26

W wieku 10 lat Ari Aster chciał być jak Martin Scorsese, jego pierwszy idol i filmowy autorytet. Dziś twórca „Taksówkarza” sam wychwala Astera, którego „Dziedzictwo. Hereditary” i „Midsommar. W biały dzień” zrobiły na nim piorunujące wrażenie. Już 21 kwietnia w kinach zobaczymy „Bo się boi” – trzeci film Astera, jego życiowy projekt, który pragnął zrealizować od ponad dekady.

Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://film.interia.pl/wiadomosci/news-ari-aster-ekscytuje-mnie-robienie-filmow-ktore-nie-powinny-i,nId,6664750
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu